Anamarija Lampić w swoim debiucie w zawodach Pucharu IBU spisała się na tyle dobrze, że wystartuje w ten weekend w Hochfilzen. Biathlonistka zdaje sobie sprawę, że przed nią sporo nauki, ale jednocześnie cieszy się z otrzymanej szansy.

Lampić przywdziewa karabin

Latem informowaliśmy o kolejnym głośnym transferze z biegów narciarskich do biathlonu. Jego bohaterką była Słowenka Anamarija Lampić. Trzykrotna medalistka mistrzostw świata z powodu zatargu z władzami rodzimej federacji zdecydowała się założyć na plecy karabin i dołączyć do biathlonowej rodziny.

Czytaj także: Kolejny transfer z biegów do biathlonu! Anamarija Lampić zmienia dyscyplinę

Czas na debiut w Pucharze Świata

Debiut Lampić przypadł na zawody Pucharu IBU w szwedzkim Idre. Tam 27-letnia biathlonistka zajęła 6. miejsce w sprincie, 15. w biegu na dochodzenie, 32. w biegu indywidualnym oraz 18. w drugim sprincie. Jej wyniki zrobiły wrażenie na sztabie szkoleniowym, który zdecydował się włączyć zawodniczkę do kadry na zawody Pucharu Świata w Hochfilzen, które rozpoczną się już w czwartek.

– Biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich biegach dobrze się spisywałam, trenerzy zdecydowali, że wystartuję na zawodach Pucharu Świata w Hochfilzen. Jestem bardzo szczęśliwa, ale nie mam żadnych oczekiwań. Wciąż się uczę i chcę nauczyć się jak najwięcej z zawodów w ten weekend. Jestem pewna, że wciąż potrzebuję zdobyć dużo, dużo doświadczenia i biegów. Jestem tutaj, aby dowiedzieć się jak najwięcej. Mam świetnych kolegów z drużyny. Nie mogę się doczekać – powiedziała Anamarija Lampić, cytowana w komunikacie prasowym.

Źródło: sloski.si
Fot. Sandro Halank, Wikimedia Commons (CC BY-SA 4.0)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.