Norweg Vetle Sjaastad Christiansen wygrał w sobotę bieg ze startu wspólnego na 15 kilometrów w estońskiej miejscowości Otepaa. Drugi był Quentin Fillon Maillet, który już dziś zapewnił sobie Dużą Kryształową Kulę. Trzecie miejsce zajął Sivert Guttorm Bakken.

Jaki tu spokój

Sobota mogła być dniem koronacji nowego mistrza Pucharu Świata. Wystarczyło, że lider klasyfikacji generalnej Quentin Fillon Maillet zająłby minimum 23. miejsce. Biorąc pod uwagę formę Francuza, jego szanse na przypieczętowanie dominacji w tym sezonie były bardzo duże.

Pierwsza wizyta na strzelnicy przebiegła błyskawicznie. Świetne warunki wietrzne sprawiły, że aż 19 z 30 zawodników było bezbłędnych. Najszybciej pięć celów ustrzelił Norweg Sivert Guttorm Bakken, jednak różnice między zawodnikami były minimalne. Drugi Simon Eder tracił tylko 0,6 sekundy, zaś trzeci Fabien Claude 2,1 sekundy.

Drugie strzelanie nie przyniosło wielkich roszad. Choć liczba bezbłędnych zawodników zmalała do 12, to różnice pomiędzy nimi nadal były niewielkie. Wciąż liderem był Bakken, ale jego przewaga nad zajmującym 12. pozycję Benjaminem Wegerem wynosiła tylko 10,4 sekundy. Z kolei 13. Fabien Claude tracił już ponad 25 sekund.

Coś zaczyna się dziać

Prawdziwe emocje zaczęły się dopiero przy pierwszym strzelaniu w postawie stojąc. Bezbłędna była tylko pierwsza trójka – Emilien Jacquelin, Vetle Sjaastad Christiansen oraz Antonin Guigonnat. Francuz miał 1,5 sekundy przewagi nad Norwegiem i 4,7 sekundy nad swoim kolegą z reprezentacji. Na czwartym miejscu, ze stratą 18 sekund biegł Quentin Fillon Maillet.

Ostatnia wizyta na strzelnicy i kolejny pakiet emocji. Christiansen okrążenie wcześniej wysunął się na prowadzenie i utrzymał je, dzięki szybkiemu i celnemu strzelaniu. 7,4 sekundy za nim wybiegł lider klasyfikacji generalnej. I to właśnie między tą dwójką miała rozstrzygnąć się rywalizacja o zwycięstwo. Ciekawie było również za plecami tej dwójki, gdzie również toczył się pojedynek norwesko-francuski. Bakken wybiegł ze strzelnicy niemal równo z Guigonnat.

500 metrów przed metą Christiansen miał tylko 2,9 sekundy nad Francuzem, który nie miał już sił, by spróbować wyrwać Norwegowi zwycięstwo z rąk i zajął drugie miejsce. Na podium znalazł się także Bakken.

Quentin Fillon Maillet wygrywa Puchar Świata!

Drugie miejsce w biegu masowym oznacza, że znamy już najważniejsze rozstrzygnięcie w męskim biathlonie. Quentin Fillon Maillet ma tak dużą przewagę nad resztą stawki w klasyfikacji generalnej, że już nikt nie może mu zagrozić. Tym samym Francuz po raz pierwszy w karierze zdobywa Dużą Kryształową Kulę za zwycięstwo w Pucharze Świata.

C73E_v1

Fot. © Thibaut/IBU

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.