Pięć biathlonistek i pięciu biathlonistów wysyłają Szwedzi do Oberhofu, by walczyć o medale Mistrzostw Świata w biathlonie. Złota w sprincie będzie bronić Martin Ponsiluoma.

Brorsson rzutem na taśmę

Walka o ostatnie miejsce w kobiecej kadrze trwała do ostatniego momentu. O bilet do Oberhofu walczyły Mona Brorsson i Stina Nilsson. Udział byłej narciarki był jednak uzależniony od startu Elviry Oeberg w Antholz. Nilsson pojawiłaby się na trasie, gdyby młodsza z sióstr Oeberg nie mogła wystartować z powodu choroby. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.

Elvira Oeberg chorobę pokonała i dwa razy zameldowała się na podium zawodów w Antholz. Dodatkowo, z dobrej strony pokazała się Mona Brorsson i to ona będzie reprezentować Szwecję w Oberhofie.

Ponsiluoma broni złota

Trudne zadanie czeka męską część kadry. Sebastian Samuelsson wciąż szuka formy i raczej nie zagrozi norweskiej dominacji. Zdecydowanie lepiej w ten weekend spisał się Martin Ponsiluoma, który w Oberhofie wystartuje jako obrońca tytułu mistrza świata w sprincie. Drugie miejsce w tej konkurencji w Antholz sprawia, że Szwed może pokusić się o kolejny medal do kolekcji.

– Z niecierpliwością czekamy na tegoroczne Mistrzostwa Świata, na których będziemy mieli szansę walczyć o medale w każdej konkurencji – mówi Johannes Lukas.

Kobieca kadra Szwecji:

  • Elvira Oeberg;
  • Linn Persson;
  • Anna Magnusson;
  • Mona Brorsson;
  • Hanna Oeberg.

Męska kadra Szwecji:

  • Martin Ponsiluoma;
  • Sebastian Samuelsson;
  • Jesper Nelin;
  • Peppe Femling;
  • Emil Nykvist.

Mistrzostwa Świata w Oberhofie rozpoczną się 8 lutego i potrwają do 19 lutego.

Źródło: skidskytte.se
Fot. Lars Eklund (Creative Commons)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.